W chwili obecnej na wszystkich rynkach transferowych odbywać będzie się rywalizacja o tego samego zawodnika. Według większości gazet piłkarskich, to Bayern Monachium posiada dzisiaj w swoim składzie najbardziej pożądanego i dostępnego gracza na świecie. Oczywiście Ronaldo i Messi pozostają wciąż ikonami współczesnego footballu, ale to napastnik grający z numerem 9 w koszulce zespołu Bayern Monachium jest najbardziej imponującym nowym odkryciem. Oczywiście dla większości osób postać Roberta Lewandowskiego nie jest szczególnie nowa – wielkie sukcesy odnotował już w trakcie swojej gry w Borussi Dortmund, czyli lokalnym rywalu Bayernu. Zanim jeszcze Bayern Monachium zainteresował się Polakiem na tyle poważnie, by go kupić, Robert Lewandowski strzelił w półfinale Ligi Mistrzów cztery bramki Realowi Madryt, przekreślając szanse Królewskich na awans do finału.
W tamtym okresie również Bayern Monachium miał bardzo dobry rok w Lidze Mistrzów i obu klubom udało się dojść do finału rzeczonych rozgrywek. Górą byli wtedy zawodnicu Bayern Monachium, ale jak się miało wkrótce okazać, na lokalnym podwórku jeszcze jedno Mistrzostwo kraju zdobyła Borussia. Dzięki golom Polaka w ogromnej mierze rzecz jasna. Robert Lewandowski jeśli nawet nie zdobywał w danym sezonie swojej gry w Bundeslidze korony króla strzelców, to był na podium tej rywalizacji. Nie dziwi więc, że aspirujący do miana trzeciego największego klubu na świecie Bayern Monachium nie miał innego wyjścia i złożył Polakowi propozycję nie do odrzucenia. Ten chętnie przystał na nią i po kolejnym sezonie gry przeniósł się do Monachium.
Tłumacząc, dlaczego Bayern Monachium to dla niego najlepszy wybór, zwracał uwagę chociażby na fakt, że zna już dobrze specyfikę Bundesligi i nauczył się dobrze władać językiem niemieckim. Wybranie zespołu z Monachium było więc całkowicie naturalnym i dobrze przemyślanym krokiem. Dzisiaj jego wartość w stosunku do okresu transferu z Dortmundu do Monachium wzrosła nawet czterokrotnie według niektórych szacunków. Jedno jest pewne – Bayern Monachium nie będzie chciał zbyt szybko ani tanio wypuszczać Polaka, ponieważ ten gwarantuje niemal w każdym meczu przynajmniej jedną bramkę. Jego skuteczność jest niesamowita i stawia go w ścisłej światowej czołówce napastników, razem z takimi tuzami jak Messi i Ronaldo.