Sponsorzy ligi angielskiej płacą najwięcej

Sponsorzy ligi angielskiej płacą najwięcej

Badania zamawiane przez rozliczne federacje piłkarskie potwierdzają, że szanse na to, by człowiek kiedyś kopiący piłkę nożną został w przyszłości kibicem jakiejś drużyny i chodził na jej mecze, a dodatkowo płacił za oglądanie najlepszych drużyn w telewizji – są kolosalne. Budując infrastrukturę piłkarską w krajach bardzo biednych i finansują akcje społeczne w tych regionach, nawołujące do aktywności, tworząc struktury i wspierając małe lokalne inicjatywy – robiąc to wszystko, międzynarodowe federacje piłkarskie tak naprawdę pracują u podstaw na kolejne powiększenie rodziny piłkarskich gigantów. O taki rozwój scenariusza zabiegają sponsorzy ligi angielskiej, którzy doskonale wiedzą, że wzrost zainteresowania piłką nożną nawet na odległej afrykańskiej czy azjatyckiej prowincji, ostatecznie przełoży się także na ich zysk. Dzięki temu, że sponsorzy ligi angielskiej od wielu lat muszą płacić najwyższe stawki za kontrakty sponsorskie i prawa telewizyjne do emitowania Premier League, brytyjska liga piłkarska zarabia najwięcej pieniędzy. Co ciekawe, tamtejsze kluby od dawna nie odniosły na arenie europejskiej takich sukcesów, które sprawiłyby, że sponsorzy ligi angielskiej faktycznie odetchnęliby z ulgą. Niestety do powtórki sukcesów Manchesteru United czy Liverpoolu w Lidze Mistrzów z pewnością trzeba będzie jeszcze poczekać.

Wszyscy sponsorzy ligi angielskiej płacili setki milionów funtów za roczne prawa do sponsoringu tytularnego, oczekując w zamian przede wszystkim odpowiedniej ekspozycji marki w telewizji. Jeśli sponsorzy ligi angielskiej mogą umieszczać swoje loga na materiałach prasowych i wideo emitowanych ze stadionów, na samych stadionach a także ubraniach piłkarskich – wtedy bez względu na to, który klub ligi akurat gra w Lidze Mistrzów, sponsorzy ligi angielskiej zawsze widzieli wysoką ekspozycję swojej marki na rynku marketingowym. Poszerzenie rynku odbiorców i zwiększenie zainteresowania swoimi klubami oraz piłkarzami to najszybsza droga do tego, aby te przychody jeszcze zwielokrotnić. Wraz z kolejnymi klubami, krajami i regionami wciągniętymi do tej piłkarskiej wspólnoty, rośnie znów popularność i dochodowość tego piłkarskiego biznesu. I chociaż nie wszystkie z tych pieniędzy trafią do faktycznie potrzebujących uczestników tego globalnego system, to spora część tych wielkich pieniędzy faktycznie trafia dokładnie tam, gdzie powinna i przyczynia się na wielu płaszczyznach do poprawy losu niejednego człowieka.